28 września 2016

Left-side brain

To była najtrudniejsza sesja zdjęciowa jaką do tej pory udało mi się zrobić. Pierwsze nie były trudne, bo wiedziałam, że nie umiem kompletnie niczego poza naciskaniem guzika, poprzednia nie była trudna, bo wiedziałam już czego chcę, na ile mnie stać i jak mogę to osiągnąć. Ta była trudna, bo wiedziałam co chcę osiągnąć, ale... nie mogłam.

26 września 2016

Pine cone tracks




Czuję jesień. Zresztą, nie tylko ja. Chyba każdego w ciągu ostatniego tygodnia chłód zdążył poszczypać po nosie. Zaczyna się sezon na puchate sweterki, długie, wełniane szaliki i kolejne wymówki, żeby siedzieć cały dzień w domu z kubkiem gorącej herbaty i nowym sezonem ulubionego serialu.

25 września 2016

The light you found in love


Potrzebowałam tego. Świeżych zdjęć, żeby się na nich "powyżywać". Lubię oglądać zdjęcia w wersji stare-nowe, ale lubię też robić dobre-lepsze. W tym przypadku trochę boję się przesady.

22 września 2016

Before&After


Pierwszy dzień astronomicznej jesieni spędziłam właściwie cały przed ekranem komputera, wpatrując się a to na wzory umów, a to na tutoriale. Takie wielogodzinne wpatrywanie się w ekranik, prawda, kradnie dużo czasu, ale daje też miłe dla oka (i ego) efekty. Jestem zadowolona z tego, czego się dziś nauczyłam i z uśmiechem patrzę na to, jak łączy się z tym, co już umiałam zrobić. 

20 września 2016

Cześć!


No właśnie. Cześć. :)
Mam na imię Marta, mam 18 lat. Fotografią interesuję się niby od kilku lat, ale jestem tym typem człowieka, który dopóki nie zrobi, to nie umie, a robię dopiero od czerwca. Krótko. 
Bloga założyłam głównie dzięki temu, że więcej osób zagłosowało na "tak" niż na "nie". Serio, mała rzecz, a daje mi jakiegoś tam kopa. Lubię, jak ktoś daje mi kopa. To znaczy tak mentalnie i motywacyjnie, bo butem to raczej mało kto lubi dostawać.